Ireneusz Połeć Blog > Rada dzielnicy Bronowice > Oficjalne odebranie robót na ul. Łęczyńskiej
Oficjalne odebranie robót na ul. Łęczyńskiej
09.07.2015 r. została odebrana ulica Łęczyńska po trwającym rok remoncie. Głównym wykonawcą był KPRD Lublin. Na odbiorze był przewodniczący Rady Dzielnicy Tatary, Spółdzielni Motor, przedstawiciele Zarządu Dróg i Mostów oraz wykonawca. Osobą odpowiedzialną ze strony ZDiM za inwstycję był p. Zygmunt Gomółka, natomiast ze strony KPRD Lublin – p. Krzysztof Sowa.
Poniżej zdjęcia archiwalne ul. Łęczyńskiej (znajdujące się w ZDiM)
Warto podsumować “całość” działań ZDiM i firmy KPRD Lublin. Muszę niestety przyznać, że o ostecznym projekcie budowy ul. Łęczyńskiej (a raczej zmianach, które urodziły się za sprawą m.in. rowerzystów) nie zostali poinformowani przedstawiciele Rady Dzielnicy Bronowice. Brak tych konsultacji doprowadził do wielu konfilktów i problemów, z którymi musieli borykać się mieszkańcy (m.in. brak możliwości zaparkowania przy sklepie, likwidacja przystanku przy Fabryce Wag, zaprojektowanie latarnii w drzewiach mieszkań i sklepów oraz wielu innych rzeczach). Dobrze, że na etapie budowy niektóre sprawy udało się zmienić, dodać lub przesunąć. Dużym problemem do dnia dzisiejszego jest oznakowanie ul. Łęczyńskiej i zakazy wjazdu postawione według większości mieszkańców bezcelowo. Przykład ulicy Polnej, na której ruch jest minimalny, a został zablokowany wyjazd w lewą stronę. Zakaz wjazdu na ul. Skibińską i Składową od ul. Łęczyńskiej też jest niezrozumiały. W tych miejscach robienie dróg jednokierunkowych mija się z celem. Są one na tyle duże, że ruch w tych miejscach można było pozostawić “po staremu”. Osobiście uważam, że ZDiM powinien zaprosić na konsultacje radę dzielnicy, której dotyczy inwestycja już na etapie projektowania i zatwierdzenia projektu. Pozwoli to w przyszłości na uniknięcie wielu problemów i błędów, o których osoby zza biurka nie wiedzą lub na które nie zwrócili uwagi. My jako mieszkańcy i ich przedstawiciele bardzo dobrze wiemy, co jest nam potrzebne i w jakiej formie.
Trzeba przyznać, ze początkom remontu towarzyszył niewielki chaos, który przejawiał się przez zamknięcie ulicy z nienacka i problemy dojazdów do pobliskich firm (brak odpowiedniego oznakowania pozwalającego w prosty sposób dojechać do pobliskich firm, tumany kurzu wznoszone się w lipcu i sierpniu podczas wykopów, uszkodzone nawierzchnie pobliskich ulic, brak dojazdu autobusów podczas remontu – duże utrudnienie dla osób w podeszłym wieku). Muszę jednak przyznać, że osoba odpowiedzialna z ZDiM – p. Zygmnut Gomółka bardzo profesjonalnie i rzeczowo podszedł do tego remontu. Pomagał wspólnie rozwiązywać problemy z głównym wykonawcą (KPRD Lublin), które napotykali mieszkańcy podczas remontu. Po interwencji w ZDiM została wysłana na teren budowy i pobliskich ulic polewaczka z wodą, które zmniejszała kurz na poblsickich ulicach. Podczas spotkania w ZDiM z ZTM i radnymi dzielnic Bronowice i Tatary został przywrócony przystanek przy Fabryce Wag. Po mojej interwencji w ZTM udało się sprowadzić na ul. Mieszczańską wiatę przystankową z demontażu, która służy nam do tej pory bardzo dobrze 😉 Został również uruchomiony przystanek przy ul. Przyjaźni na czas remontu. Dużym mankamentem było wyłączenie oświetlenia przez podwykonawcę na ul. Firlejowskiej, gdzie mieszkańcy przez ponad miesiąc musieli zmagać się z egipskimi ciemnościami. Jeżeli chodzi o latarnię przy stacji paliw na ul. Biłgorajskiej, która jest znajduje się na środku chodnika to otrzymałem informację, że nie było możliwości inaczej jej usytuować z powodu praw własności do działki za chodnikiem oraz ułożenia okablowania podziemnego, dlatego taki “kwiatek” musi tam zostać. ZDiM miał również zastrzeżenia jeżeli chodzi o trawniki wzdłuż całej ulicy. Nie wyglądają one zachwycająco i wykonawca ma obowiązek dokonania tam “drobnej korekty”.
Większość problemów możliwych do zrobienia było robionych od ręki. Wykonawca (KPRD Lublin) wykonał wiele robót “dodatkowo” w ramach dobrej współpracy i za to trzeba szczególnie podziękować (np. schody na ul. Przyjaźni, dodatkowa wylewka asfaltu przy ul. Placowej, położenie nawierzchni z destruktu przy ul. Firlejowskiej 12, polewaczka na pobliskich ulicach, wykonanie podłoża parkingowego koło placu zabaw przy ul. Bronowickiej oraz wiele innych spraw).
Jeżeli chodzi o jakość wykonanych prac to warto zwrócić uwagę, że wykonawca na minimum 3 lata musi dać gwarancję od momentu podpisania protokołu odbioru, czyli od 09.07.2015. W tym czasie okaże się czy będą jakieś poprawki czy nie w ramach gwarancji. Podczas odbioru zostały wychwycone małe niedociągnięcia, które są raczej zabiegami kosmetycznymi, ale wykonawca ma obowiązek je usunąć. Osobiście muszę ocenić współpracę ZDiM i firmą KPRD Lublin na 4+ (zaznaczając, że nie dotyczy to etapu projektowania inwestycji, którego to nie chciałbym oceniać…). Pana Zygmunta Gomółkę mogę polecić na kolejne inwestycje na Bronowicach z czystym sumieniem, że zostanie wykonana ona zgodnie z projektem, a jak w projekcie znajdą się kwiatki to służy on pomocą w poprawieniu ich (w miarę jego możliwości).
Starałem się obiektywnie podejść do powyższego podsumowania. W razie jakbym coś przekręcił lub pomylił to zapraszam do komentowania 😉